Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerry
Dołączył: 31 Gru 2017
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:06, 31 Gru 2017 Temat postu: Pozdrowienia z Warszawy :) |
|
|
Ciekaw jestem czy macie podobne poglądy do moich. To ta ciekawość mnie tu przygnała
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
eWua
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:47, 10 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Hej, jak podzielisz się swoimi poglądami, to będzie dało się je porównać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerry
Dołączył: 31 Gru 2017
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:27, 10 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Ha,
liczyłem, że nie będę musiał się intelektualnie męczyć i tylko porównam się do innych. Przepraszam za to i odkrywam pierwszą kartę .
1. Często zastanawiam się czy moja tolerancja nie jest zdefiniowana jako jednostka chorobowa . Myślę tu o tolerancji do ludzkich zachowań (oczywiście bez przesady bo akurat bazgrzących po elewacjach budynków czy rzucających śmieci na ulicę wykastrował bym )
2. Z założenia szanuję ludzi ale wymagam tego samego coś w formie zasady wzajemności w stosunkach międzynarodowych. Jeśli chcesz iść do kina z kimś - idź ale nie bądź "psem ogrodnika" i pozwól mnie też z tego skorzystać.
3. Bądź wyrozumiała jako i ja jestem
Czy aby nie za bardzo zszokowana jesteś po przeczytaniu moich wywodów?
Jak to jest u Ciebie? Dlaczego tutaj się zalogowałaś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
eWua
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:58, 11 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Wejść na forum bez intelektualnego wysiłku? No wiesz!
1. Większość zachowań innych ludzi też toleruję, no chyba że są związane z uszkodzeniem czyjegoś lub publicznego mienia, krzywdzeniem kogoś lub czegoś (w tym mnie) czy po prostu wyjątkowo irytujące, a nie aż tak łatwo mnie zirytować.
2. Wzajemny szacunek i brak hipokryzji w swoim działaniu uważam za coś normalnego akurat. Nie lubię, jak ktoś stosuje podwójne standardy.
3. Wyrozumiałość to czasem trudna sztuka, ale wartościowa
Na razie mnie nie zszokowałeś, sorry. A na forum jestem już od 8 lat chyba. Zaczęło się od tego, ze weszłam w relację poliamoryczną, zanim poznałam termin "poliamoria".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerry
Dołączył: 31 Gru 2017
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:21, 11 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
W moim przypadku jest niestety odwrotnie. Wlazłem w relację (niepoliamoryczną) i nie wiedziałem dlaczego czuję się źle w takim układzie. Nabrałem dystansu do ludzi (a szczególnie kobiet) gdyż stwierdziłem, że są egoistkami twierdzącymi, iż być z kimś w związku to nabyć prawa "własności" do tego kogoś.
Liczyłem, że gdzieś, kiedyś spotkam kogoś o podobnym podejściu do życia, ludzi.Długo to trwało aż tu przypadkiem na YT usłyszałem o poli....
Jestem niesamowicie podbudowany, że ktoś, gdzieś choć po części ma podobne poglądy.
Uwielbiam rozmawiać z ludźmi o otwartym umyśle, słuchać ich poglądów, polemizować z nimi ale to wszystko w oparciu o wzajemny szacunek i zrozumienie. Brakuje mi takich rozmówców.
Ps. Marzył mi się kiedyś taki "otwarty" dom. Miejsce gdzie moi przyjaciele są przyjaciółmi i tej drugiej osoby. Teraz marzy mi się dom nie jak dwie połówki pomarańczy ale jak pomarańcza zbudowana z poszczególnych kawałków tworzących całość (bez udawania, zazdrości, dominacji jednej osoby nad innymi czy braku szacunku). Jestem niestety realistą i czarno to moje marzenie widzę .
PS2
Ciągle jesteś w układzie poliamorycznym? Bardzo chciałabym o tym pogadać. Dowiedzieć się prawdy o takich związkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
eWua
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:17, 11 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Ha! Mi się czasem wydaje, ze to własnie mężczyźni mają silniejsze pragnienia posiadania kobiet na wyłączność (czasem kilku, ale żeby to oni byli tymi jedynymi mężczyznami).
Taki "otwarty" dom, Taka trochę komuna, gdzie ze współlokatorami łączą nie tylko więzy społeczne, ale też emocjonalne, a nawet erotyczne to nie tylko Twoje marzenie
Mamy takich znajomych i przyjaciół, gdzie poza więzią emocjonalną jest lub była więź erotyczna. To niezwykłe relacje. Jednak boimy się pójść dalej, czyli wspólnie zamieszkać, ze względu na różnice charakterów i temperamentów.
Tak, dalej jestem w związku niemonogamicznym. Chociaż nie czysto poli. Co wynika ze znalezienia tej właściwej osoby/tych właściwych osób. Od tych 8 lat miałam półroczną przerwę na półroczny monogamiczny związek i tyle. Nie nadaję się do związków monogamicznych. Jak przejrzysz wątki, to znajdziesz skrawki moich poli-doświadczeń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerry
Dołączył: 31 Gru 2017
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:03, 11 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Masz rację. Mężczyźni mają mnóstwo cech samczych. Zaznaczają teren i wszystko co na tym terenie"należy" się jemu właśnie a szczególnie "samiczki" . Odpowiedzialne są za to geny zdobywcy. Lubimy"gonić króliczka" i go złapać . Potem następuje znów polowanie na innego. Tacy jesteśmy choć... Oh rozmażyłem się
|
|
Powrót do góry |
|
|
|