FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.poliamoria.fora.pl Strona Główna
->
Przywitaj się
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Poliamoria
----------------
Przywitaj się
Pytania i porady
Związki i relacje
Poliamoria: co i jak?
Prywatnie
Wydarzenia
Poli w sieci
Off topic
Ogłoszenia towarzyskie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
eWua
Wysłany: Śro 10:53, 27 Lip 2016
Temat postu:
Hej!
Ja jestem aktywna! Tylko nieregularnie
Jestem z Opola i mam 28 lat. Pierwsze relacje poliamoryczne miałam akurat po 20 roku życia. Bardzo burzliwe i bogate emocjonalnie. Ja od samego początku (prawie) stawiałam na szczerość. Teraz jest spokojniej, choć bardziej monogamicznie. Znaczy jestem ja i mój A. i choć oboje jesteśmy otwarci, to jakoś tak sami. Po paru nieudanych próbach stwierdziliśmy, że nie będziemy szukać. Mamy wokół siebie kilka bliskich osób (i par) pod względem erotycznym i/lub emocjonalnym, ale widoku na związek z kimś - brak.
We Wrocławiu poliamorystów masz trochę, z tego co wiem.
Vylena
Wysłany: Wto 22:02, 28 Cze 2016
Temat postu:
Enjoy, witaj
intetesujaca historia i ciekawe przemyslenia.
qrcze, a ja wlasnie sobie uswiadomilam, ze mialam pierwszy, dwuletni "epizod" poliamoryczny zanim jeszcze skonczylam 20 lat.
Hmm nigdy nie myslalam o tym.zwiazku z pewna para jako o poliamorii, a jednak tym to wlasnie bylo.
szkoda, ze tak malo osob jest tutaj aktywnych, ale chociaz nasza trojka cos skrobie
czikiro
Wysłany: Nie 17:24, 12 Cze 2016
Temat postu:
cześć!
zrozumienie swoich potrzeb i uczenie się mówienia o nich jest kluczowe w każdej relacji. ja póki co chyba nie jestem poliamoryczna (aczkolwiek mam spore problemy z definiowaniem relacji, które można nazwać "byciem ze sobą", zwłaszcza, jeśli nie ma w nich kontaktów seksualnych, więc możliwe, że jednak jestem
), ale poli "od kuchni" poznałam wchodzą w relację z facetem, który nim jest. i odkryłam, że choć poliamoria nie jest łatwa, to mi właśnie daje to, o czym piszesz - doświadczenie, świetne relacje i znajomości.
ostatnio z pewną osobą doszłyśmy do wniosku, że poliamoria bywa też...bardzo zabawna, bo na przykład w bardzo podobny sposób reagujemy na sytuacje dla nas stresowe, co z kolei doprowadza do dość śmiesznych sytuacji
bardzo fajnie, że Twoja rodzina wie o poli i cię wspiera - ja mam podobnie, ale znam osoby, który nie mają takiego szczęścia i mam wrażenie, że wtedy trudniej przejść im jakieś stresy, bo nie mają wsparcia z zewnątrz.
nie jestem co prawda z dolnego śląska, ale witam i pozdrawiam
Enjoy
Wysłany: Pią 12:03, 03 Cze 2016
Temat postu: Cześć wszystkim! ;)
Hej hej
Jestem z okolic Wrocławia, 26 lat
Od czasu bycia nastolatkiem, nie rozumiałem i co więcej wydawało Mi się dziwne, że muszę być tylko z jedną osobą, kiedy moje serce aż rozpierała miłość. I nie tylko do osób, które pociągały Mnie seksualnie.
Wszyscy naokoło mówili Mi, że to dziwne, że jestem z fajną dziewczyną, a ciągnie Mnie do innej, wychodzę z Nią na spotkania (w których oboje całymi siłami staraliśmy się powstrzymać uczucia i wzajemne przyciąganie - ból nie do opisania) - zacząłem wierzyć, że coś jest ze Mną nie tak. Mimo wszystko jednak natura wygrała - ale kłamstwo w którym żyła cała trójka (dwie przyjaciółki znające się długi czas i ja) doprowadziło nas wszystkich do masy cierpienia. No i zamknąłem serce - kojarząc miłość do więcej niż jednej osoboy z bólem. Na wiele lat zamknąłem tą część siebie w szczelnym pudle i próbowałem związków monogamicznych. Ale zawsze czegoś brakowało.
W międzyczasie poznałem temat tantryzmu, szamanizmu i innych spraw - szukając w tym czegoś co wypełniłoby pustkę. Co ciekawe w pewnym momencie zapomniałem skąd pierwotnie się wzięła.
Na szczęście poznałem przyjaciela, który po kilku minutach rozmowy dosłownie trafił w moją bolączkę - spytałem Mnie dlaczego kiedyś uznałem, że nie mogę kochać więcej niż jednej osoby i czy to w jakiś sposób "dzieli" miłość na kawałki? - taak przyjaciel był poliamorykiem i pomógł Mi w końcu zrozumieć co przez lata tak Mnie męczyło. W niedługim czasie doświadczyłem pierwszego podmuchu wolności. Obie kobiety wiedziały o Sobie, wspierały, praktycznie zero dramatów - byłem szczęśliwy.
Mimo upływu kilku lat - z oboma pozostaję w przyjacielskiej relacji - coś pięknego - zero dramatów i ciężkich emocji przy przejściu w fazę przejścia
Od tego czasu informuje każdą osobę, z którą wchodzę w relację o tym jak ze Mną jest. I nie tylko zyskałem masę świetnych znajomości, doświadczeń i relacji - a niektórym osobom pomogłem uświadomić sobie jakie rzeczywiście są
Chociaż wpadłem przez ten czas na dwie kobiety, które mimo początkowej akceptacji, starały się mnie "nawrócić" na "właściwą drogę" i nawet nie wiedziałem kiedy a wylądowałem z nimi w relacjach typowo monogamicznych - i powiem tak - był to typowy powrót do masy podejrzliwości, zazdrości i graniu na poczuciu winy, bo wiedziały jak było ze Mną wcześniej. I oczywiście "faza przejścia" ? nie nie. Typowe zerwanie. Kłótnie, awantury i wyciąganie brudów publicznie. Postanowiłem, że nigdy więcej nie dam się w to wciągnąć.
Na własnym przykładzie zobaczyłem jak próby ograniczenia kogoś mają destrukcyjny wpływ - na obie strony.
Ostatni z tych "poślizgów" był całkiem niedawno - 4 miesiące temu - od tej pory wróciłem na wybrane wcześniej przez siebie tory.
Chętnie poznam więcej osób z dolnegośląska.
Cóż bo mimo coraz większej otwartości, dalej ten temat jest często "w podziemiu" i znalezienie naprawdę fajnej osoby nie jest wcale takim łatwym zadaniem
A. I moja rodzina wie o wszystkim i wspiera Mnie
Pozdrawiam ciepło!
Enjoy
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Programosy
.
Regulamin