| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kayenne
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pią 14:46, 19 Lut 2010 Temat postu: tzw. świadomość społeczna |
|
|
Wstawiam link do strony forum, na którą trafiłam blądząc po sieci gdyż byłam bardzo mile zaskoczona wypowiedziami uczestniczek (bo to chyba same kobiety) dyskusji. Do tej pory trafiałam tylko na podsumowania typu : zboczeńcy itp., a tu taka niespodzianka  Znaczy, coś zmienia się w ztw. świadomości społecznej. Fascynujące.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Jova
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: UK
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 14:41, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że model tradycyjnej rodziny jest mocno zakorzeniony w polskiej świadmoości. Ja w ogóle uważam, że Polacy są bardziej tolerancyjni niż się wydaje. Problem w tym, że instytucje (patrz : kościół) narzucają nam pewien system moralny. Ale masz rację, coś się zmienia. Dowodem na to jest choćby to forum.
Ostatnio zmieniony przez Jova dnia Wto 14:42, 22 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bruno
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 21:23, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
Zastanawiałem się nad tym i moim zdaniem model rodziny, nie jest tak do końca określany przez kościół, mieliśmy w tej części świata okres, kiedy oddziaływanie religii było ograniczone (1945-1989) w tym czasie model rodziny nie zmienił się. Co do tolerancji (dla poli) - myślę, że to powolny proces, w tej chwili prędzej spotkamy się z tolerowaniem, czy też "cichą akceptacją" np. tego, że ktoś ma kochank(ę)a niż, że żyje w związku poli. Ja w każdym razie mam tego rodzaju doświadczenia/obserwacje.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bruno
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 6:27, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
|
Minęły trzy lata i tyle w tym względzie się zmieniło
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CultOfTheMachine
Gość
|
| Wysłany: Wto 8:48, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
| Bruno napisał: | | Zastanawiałem się nad tym i moim zdaniem model rodziny, nie jest tak do końca określany przez kościół, mieliśmy w tej części świata okres, kiedy oddziaływanie religii było ograniczone (1945-1989) w tym czasie model rodziny nie zmienił się. |
Ja bym jednak zaryzykował twierdzenie, że wtedy oddziaływanie religii było dużo większe niż jest obecnie. Przynajmniej w tym temacie. Zmiany społeczne, takie jak akceptacja dla innych modeli związku / rodziny, zaczynają się od intelektualistów, od ludzi z dużym tzw. kapitałem kulturowym. A za czasów PRL niedobitki inteligencji trzymały z Kościołem, bo też był przeciwko towarzyszom z ZSRR.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bruno
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 20:50, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Kształcąca jest ta publikacja:
[link widoczny dla zalogowanych]
jak też te "12 przykazań":
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo ciekawa lektura!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zemanek25
Dołączył: 01 Maj 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pszczyna
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 13:00, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Witam. Ciekawe i przydatne.
POLECAM
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurajmo
Dołączył: 27 Sie 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poland
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 3:18, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
|
A mnie to tam mało interesuje co społeczeństwo myśli na ten temat.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Manu
Dołączył: 05 Sie 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 15:24, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
| Kurajmo napisał: | | A mnie to tam mało interesuje co społeczeństwo myśli na ten temat. |
Zaryzykuję tezę, że ma to związek z faktem, że jesteś mężczyzną.
Mnie jako kobietę wielość relacji stygmatyzuje. Mogę się na to denerwować, mogę się buntować, mogę krzyczeć, że będę sypiać z kim mi się podoba, ale łatkę "puszczalskiej" i tak dostanę.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BlackAngel
Dołączył: 22 Sie 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 8:59, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
| Manu napisał: |
Mogę się na to denerwować, mogę się buntować, mogę krzyczeć, że będę sypiać z kim mi się podoba, ale łatkę "puszczalskiej" i tak dostanę. |
Co prawda, to prawda. Facet, który ma wiele kobiet to maczo, a kobieta to puszczalska.
W społeczeństwie panuje dziwny i wkurzający pogląd, że to facet inicjuje seks i "zaciąga do łóżka" (nie lubię tego sformułowania). W związku z tym kobieta, która ma wielu to taka, która "nie odmawia". Za grosz nie ma tu niestety miejsca na to, że kobieta decyduje i wybiera partnerów. Gdyby do ludzi dotarło, że seks to decyzja obydwu stron może przestałaby istnieć ta nierównowaga w postrzeganiu kobiet i mężczyzn.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Manu
Dołączył: 05 Sie 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 16:02, 25 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
mała anegdotka do tematu "Świadomość społeczna".
Portal randkowy dla otwartych związków. Miła konwersacja od kilku tygodni. Na propozycję spotkania przychodzi odpowiedź: "Niestety, nic z tego. Od niedawna zacząłem się spotykać z pewną dziewczyną "na poważnie" i chcę być wobec niej fair." LOL  Kto ogarnia, temu medal.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
